Jeśli wysyłasz towary za granicę, prawdopodobnie masz do czynienia z rynkiem-dwutorowym: szybko spadające stawki do Stanów Zjednoczonych i zaskakująca stabilność-nawet wzrosty-na trasach-z Europą.Zrozumienie tego podziału jest kluczem do optymalizacji strategii logistycznej i kosztów.
Globalny rynek transportu kontenerowego wysyła mieszane sygnały w ostatnim kwartale 2025 r. Chociaż wolumeny wykazują odporność, siła cenowa w głównych transakcjach handlowych na Wschodzie-Zachodzie gwałtownie się różni. Zastanówmy się, co się dzieje i dlaczego.
Amerykańskie kursy spot: głęboki i stały spadek
Trans-szlak handlowy przez Pacyfik, zwłaszcza do Stanów Zjednoczonych, doświadcza wyraźnego pogorszenia koniunktury.
Najnowsze dane wskazują na kontynuację spadku. Według stanu na połowę-sierpnia Drewry World Container Index (WCI) to wykazałstawki spot z Szanghaju do Nowego Jorku spadły do 3638 dolarów za 40-stopowy kontener (FEU), co oznacza spadek o 5% w ciągu jednego tygodnia. Podobnie trasa do Los Angeles odnotowała spadek o 2%, osiągając poziom 2494 dolarów za FEU. To nie jest krótkotrwały-błysk; w pewnym sensie jest to część dłuższejspadek z rzędu przez dziewięć-tygodni.
To osłabienie utrzymało się do ostatniej kwarty. Zapotrzebowanie opowiada historię.Import kontenerów z USA spadł o 8,4%-w porównaniu z-miesiącem we wrześniu 2025 r., przy czym import z Chin spadł aż o 12,3% w porównaniu z sierpniem. Oznacza to, że tradycyjny szczyt sezonu nie doszedł do skutku.
Dlaczego rynek amerykański ma trudności
Dwa główne czynniki powodują pogorszenie koniunktury:
- Niepewność taryfowa:Postawa „poczekaj-i-zobacz” wśród importerów, wynikająca z potencjalnej nowej polityki taryfowej w USA, spowodowała poważne spowolnienie. Po fali dostaw-ładowanych z przodu w drugim kwartale kupujący obecnie opóźniają nowe zamówienia, czekając na jasność zasad.
- Stłumiony popyt:Szersze problemy gospodarcze i wysoki poziom zapasów przyczyniają się do słabszego-niż-oczekiwanego popytu konsumenckiego, pozostawiając statki z niewykorzystaną ładownością i zmuszając przewoźników do konkurowania ceną.
Azja-Trasy po Europie: znajdowanie stabilności dzięki wsparciu FAK
W przeciwieństwie do rynku amerykańskiego, szlak handlowy w Azji-Europie wykazuje znaczną odporność, wzmocnioną proaktywnymi działaniami linii żeglugowych.
Główni przewoźnicy wdrażają nowe struktury stawek, aby wzmocnić rynek. W połowie-października ogłosiło to kilka czołowych firmnowe stawki i opłaty za fracht wszelkiego rodzaju (FAK).:
- MSCwprowadziło nowe stawki z portów Dalekiego Wschodu do Europy Północnej, Morza Śródziemnego i Morza Czarnego, które obowiązują od 15 października.
- CMA CGMogłosiło skorygowane stawki FAK na trasy z Azji do Morza Śródziemnego i Afryki Północnej w tym samym okresie.
- Hapaga-Lloydanie tylko zwiększył stawki FAK z Dalekiego Wschodu do Europy, ale także wdrożyłDopłaty w szczycie sezonu (PSS)na trasach z Azji do Afryki Południowo-Zachodniej i Gwinei.
Wydaje się, że ta strategia przynosi efekty. Chociaż stopy procentowe nie są na najwyższym poziomie, utrzymują się na stosunkowo stabilnym poziomie. Na początku lata informowano, że stawki na kluczowych trasach europejskich, takich jak Szanghaj do Rotterdamu i Genui, wzrosłyholding w przedziale 3300–3400 USD. Stabilność ta istnieje nawet w obliczu wyzwań operacyjnych, takich jak zatłoczenie portów w Europie Północnej spowodowane niskim poziomem wody.
Sekret siły Europy
Rozbieżność sprowadza się do kilku kluczowych elementów:
- Dyscyplina przewoźnika:Linie skuteczniej „zarządzały przepustowością” (poprzez puste rejsy) na trasach europejskich w celu zrównoważenia podaży z popytem.
- Solidne woluminy:Podstawowy popyt handlowy jest silniejszy. Dane z Container Trade Statistics pokazują, że w sierpniu 2025 r. światowy wolumen osiągnął rekordowy poziom 16,61 mln TEU, przy silnym wzroście na trasach łączących Daleki Wschód z regionami innymi niż Ameryka Północna.
- Czynniki geopolityczne:Dłuższe trasy żeglugowe i utrzymujące się problemy z zagęszczeniem ruchu, częściowo będące skutkiem zakłóceń regionalnych, skutecznie zwiększyły dostępną przepustowość.
Co ten rynek-oznacza dla Twojej firmy?
W przypadku spedytorów i menedżerów logistyki ten podzielony rynek wymaga zróżnicowanego podejścia:
- W przypadku ładunku kierowanego do Stanów Zjednoczonych-:Obecny niski rynek spot stanowi potężną przewagę negocjacyjną. Jeśli zawierasz lub odnawiasz kontrakty-długoterminowe (BCO), możesz wywierać nacisk na korzystniejsze warunki. Potwierdzają to analitycy Xenetymiękkie stopy procentowe wywierają presję na obniżenie-cen kontraktów długoterminowych.
- Dla Europy-Ładunek związany:Przygotuj się na mniejszą elastyczność. Przewoźnicy aktywnie pracują nad utrzymaniem stawek dla tych transakcji. Zabezpieczanie pojemności i blokowanie stawek może być rozsądniejszą strategią niż nadzieja na oferty spotowe-w ostatniej chwili.
- Zachowaj zwinność:Jak zauważył jeden z analityków, na miękkim rynku „zaangażowanie się na 12 miesięcy może nie być dobrym pomysłem” w przypadku wszystkich szlaków handlowych. Strategia hybrydowa, łącząca zakupy kontraktowe i spotowe, mogłaby zmaksymalizować oszczędności.
Droga przed nami
Ostatni kwartał 2025 roku będzie opowieścią o dwóch oceanach. Rynek trans-Pacyfiku pozostaje pod presją i nie ma natychmiastowego katalizatora gwałtownego odbicia, podczas gdy handel w Azji-Europie czerpie korzyści z inicjatyw-prowadzonych przez przewoźników i solidniejszych podstaw.
Dzikie karty pozostajągeopolityka i polityka. Kierunek amerykańskiej polityki taryfowej, rozwiązanie problemu zatorów w portach i jakakolwiek dalsza eskalacja globalnych napięć mogą szybko zmienić ten krajobraz. Na razie spedytorzy muszą poradzić sobie z tą rozbieżnością, wykorzystując słabość jednego rynku na swoją korzyść, jednocześnie szanując siłę drugiego.


